AKTUALNOŚCI

Działania „CICHE MIASTO”

Policjanci wadowickiej drogówki w nawiązaniu do licznych komentarzy pod artykułami na temat pierwszej edycji akcji „Ciche miasto” oraz kolejnych próśb od mieszkańców, a zwłaszcza napływających z gminy Kalwaria Zebrzydowska - tak jak zapowiadali, po raz kolejny zorganizowali w dniu 20 września 2024r. działania „Ciche miasto”.

Działania te ukierunkowane były również na zwalczanie agresywnych zachowań na drogach, takich jak driftowanie czy nadmierna prędkość. Kierowcy, zupełnie lekceważyli przepisy ruchu drogowego nie robiąc sobie nic z tego, że po godz. 22:00 obowiązuje cisza nocna i mieszkańcy najzwyczajniej chcą odpocząć po całym dniu pracy. Nierzadko świeżo upieczeni kierowcy inwestują spore pieniądze w tzw. „aktywne układy wydechowe” aby w nocy swoimi przejażdżkami mocno hałasować. Zatrzymani w dniu działań kierowcy muszą teraz ponieść konsekwencje finansowe swoich zachowań.

Na skontrolowanych 42 kierujących, wystawiono 41 mandatów karnych na łączną kwotę 33 400zł, zatrzymano 16 dowodów rejestracyjnych w tym 12 za zmodyfikowanie układu wydechowego w swoim samochodzie powodując przy tym nadmierny hałas. Sonometry policji zarejestrowały kolejne rekordy głośności przewyższające 100dB!

Zatrzymano również dwóch kierujących, którzy celowo wprowadzali swoje pojazdy na drodze publicznej w tzw. „uślizgi”. Za driftowanie zostali ukarani mandatami i punktami karnymi w ilości 15.

W trakcie działań policjanci intensywnie pracowali również przy użyciu laserowych mierników prędkości.  W związku z tym zatrzymano 24 kierujących za przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Skrajną nieodpowiedzialnością oraz totalnym lekceważeniem przepisów ruchu drogowego wykazał się 25-letni  mieszkaniec Stanisławia, który ryzykował nie tylko swoje życie, ale przede wszystkim innych uczestników ruchu drogowego, pędząc przez Przytkowice aż 132km/h. Podobnie było w przypadku mieszkańca Przytkowic, który przez swoją miejscowość pędził jeszcze szybciej bo aż 134 km/h.  Niestety tego dnia nie byli jedynymi piratami drogowym, którzy stracili prawo jazdy na 3 miesiące. W ich ślady poszło jeszcze 4 innych kierowców.

Pamiętajmy, że poruszanie się z tak dużą prędkością, która jest „prędkością autostradową” w momencie jakiejkolwiek konfrontacji z innym pojazdem, pieszym, czy choćby ze zwierzyną leśną niesie za sobą bardzo tragiczne skutki.

Posiadanie prawa jazdy to nie jest obowiązek, to jest tylko przywilej i nie każdy je musi posiadać!!!

Powrót na górę strony