AKTUALNOŚCI

Kierowca bmw stracił prawo jazdy i „zarobił” 30 punktów karnych

Policjanci z wadowickiej drogówki zatrzymali 19-letniego kierującego, który na prędkościomierzu auta miał 131 km/h przy dozwolonej „pięćdziesiątce”. Ponadto m.in. dwukrotnie wyprzedzał na podwójnej ciągłej oraz na skrzyżowaniach. Mężczyzna otrzymał w sumie 30 punktów karnych i pożegnał się ze swoim prawem jazdy.

18 marca br., na ul. Piłsudskiego w Wadowicach policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, zauważyli kierującego bmw, który nie miał założonej na pojeździe tablicy rejestracyjnej. Mundurowi postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli drogowej. Kierujący tym pojazdem jechał obwodnicą miasta w kierunku Andrychowa, gdzie dwukrotnie wyprzedzał  inne pojazdy na podwójnej ciągłej, wyprzedzał także na skrzyżowaniach. Policjanci jadąc za nim zarejestrowali, że w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h kierowca osiągnął  prędkość 131 km/h. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej na ul. Wadowickiej w Inwałdzie. Okazało się, że za kierownicą bmw siedział 19-letni mieszkaniec gminy Andrychów. Kierujący za 6 popełnionych wykroczeń został ukarany mandatami i otrzymał łącznie 30 punktów karnych. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy, ale nie tylko na 3 miesiące jak to się dzieje w przypadku osoby, która przekroczy prędkość o ponad  50 km/h w obszarze  zabudowanym, 19-latek będzie musiał ponownie zdać egzamin, bo przekroczył dozwoloną liczbę punktów karnych (24).

 

 

 

Powrót na górę strony